zarzyczka: Na niezbyt długiej trasie minęłam kilka piekarni i cukierni, w tym taką z gorącymi pączkami, a każda z nich diabelnie kusiła mojego PMSa. Oparłam się. Na koniec weszłam do spożywczego akurat w czasie dostawy świeżych, pachnących oponek. OPARŁAM SIĘ. |
|
2018/02/20 12:18:37 przez www, 2 ♥, 4 ∅ |
2018/02/20 12:20:26