pagan:

Zacząłem ten dzień przymusową pobudką tuż po 5 i po serii kataklizmów różnych rozmiarów dotarłem do godz. 14.20, kiedy to z premedytacją poświadczyłem nieprawdę. A dzień jeszcze długi. A co u Was?
2018/04/09 14:35:54 przez www, 0 , 1

^pagan: [^pagan] Pożar łąki po drugiej stronie kanałku obok działki, godzinna batalia z dolnopłukiem zakończona wnioskiem o konieczności wymiany rzeczonego. Za to podobno od jutra ma mi znowu działać telefon.
2018/04/09 16:21:53