kocimokiem:

moi dziadkowie, po ucieczce z Brześcia we wrzesniu 1939 roku, schronili się w Czeremsze, wiosce na Podlasiu. chyba ich jacyś bogowie komunistyczni chronili, bo po paru latach mieszkania tam pojechali do Piask Lubelskich
2018/02/25 12:53:24 przez www, 0 , 2

^kocimokiem: [^kocimokiem] tak się zastanawiam, czy jako małżeństwo białorusko-ukraińskie i w dodatku piekarze, nie poszliby pod karabiny wyklętych. obawiam się, że tak
2018/02/25 12:54:10
^pagan: [^kocimokiem] Btw, a zespół Czeremszyna słyszała?
2018/02/25 14:41:17