 |
awne:
[^lupinka] dwa lata załatwianie stypendium i trafiłam w te kilka dni na parę lat,kiedy cała Irlandia jest zamknięta. O to mi chodzi, nie o pogode. |
|
2018/03/01 17:55:10 przez m.blabler, 2 ♥, 7 ∅
|
^
lupinka: [
^awne] nie no, ja rozumiem, o co Ci chodzi. ja trafiłam w te 4 dni w Prowansji, kiedy im napadało 15 cm śniegu pierwszy raz od 30 lat, i pozamykali autostrady. plus mistral - więc samolot ze znajomymi nie wylądował.
2018/03/01 17:56:45
^
sithian: [
^awne] Z drugiej strony pomyśl, że zdarza Ci się widzieć kraj sparaliżowany niewielkimi opadami śniegu. Jakieś 99% odwiedzających Irlandię tego nie zobaczy.
2018/03/01 17:56:51
^
robmar: [
^awne] jesteś zamknięta w nieczynnym szpitalu psychiatrycznym w opustoszałym, zasypanym śniegiem miasteczku nad które nadciąga wichura? mega!
2018/03/01 18:05:19
^
sirocco: [
^awne] Pojechanie do Hiszpanii na zwiedzanie i picie wina - 40 stopni i niemożność snu po nocach, dopiero jak dotarliśmy w wysokie góry dało się spać :)
2018/03/01 18:05:50
^
sylvana: [
^awne] to nie sarkazm: z tegoż powodu ja Ci trochę zazdroszczę. Żadna łaska polecieć do Irlandii ot tak - ale trafić tak, jak Ty, to jak w totka. (Niemniej rozumiem Twój brak zachwytu.)
2018/03/01 18:28:08
^
shigella: [
^awne] Bedzie na serio - moze napisz do kierownictwa odwolanie, ze force majeur i ze tyle czasu czekalas, zeby Ci przedluzyli / zalatwili w innym terminie? Niewiele Cie to kosztuje, a moze cos da
2018/03/01 18:34:52
∅