lupinka:

[^shigella] to nie jest "unieważnienie", tylko "stwierdzenie nieważności". że niby to małżeństwo nie istniało od początku. (tak, też uważam, że to hipokryzja, szczególnie dla ludzi, którzy generalnie mają religię gdzieś).
2018/03/12 11:00:36 przez www, 1 , 2

Lubią to: ^shigella,
^shigella: [^lupinka] [^merigold] ach, przepraszam, moj blad, zapamietalam to uniewaznienie a nie stwierdzenie niewaznosci w nazwie (bo oczywiscie wiem, ze to chodzi o klepniecie ze malzenstwo nigdy nie istnialo
2018/03/12 11:03:46
^kocimokiem: [^lupinka] zawsze zastanawiam się, co w takiej sytuacji z dziećmi. one są ślubne, nieślubne, czy ślubne tylko troszkę?
2018/03/12 11:06:31