foo: [^sithian] Też byłam taka sprytna. Raz z braku płynu (pszeesz nigdy nie napiszo, że się skończył, a chyba go piją) wsypałam proszek i wlałam wrzątek z czajnika. A potem musiałam w tym grzebać widelcem... |
|
2018/03/18 20:26:00 przez www, 0 ♥, 3 ∅ |
^sithian: [^foo] W takim razie nie mam pojęcia, co macie w tym odpływie. Kret to w końcu zwykła zasada sodowa, która się elegancko rozpuszcza i spływa.
2018/03/18 20:29:55
2018/03/18 20:29:55
^lupinka: [^foo] nie wolno wrzątkiem! [^sithian] jak rura plastikowa, to mogła ona wejść w reakcję.
2018/03/18 23:03:45
∅
2018/03/18 23:03:45