lupinka:

popłakaliśmy się z kolegą W. ze śmiechu. włożyłam rano jak zawsze słuchawki do lapka, ale zapomniałam wyciszyć #Merikotki. i WTEM NAGLE Anna zaczęła się wydzierać. w pierwszym momencie pomyślałam, że mam mysz pod stołem:D
2018/03/19 10:10:02 przez www, 3 , 1

Lubią to: ^shigella, ^dees, ^pea,
^lupinka: [^lupinka] tak to brzmiało przez te słuchawki, strasznie głośno, ale piskliwie. później pomyślałam, że może to coś w telefonie. jak się zorientowałam, to położyłam się na biurku ze śmiechu.
2018/03/19 10:11:40