ister:

[^ister] i ubezpieczenia dla zwierzat to jakas cholerna masakra (co wlaczone, co wylaczone a i tak zawsze trzeba chociaz COS zaplacic). Wole nie myslec jakby to wygladalo z prywatnym ubezpieczenim zdrowotnym a'la USA
2018/03/25 18:05:47 przez www, 1 , 2

Lubią to: ^elfette,
^elfette: [^ister] TAK. wlasnie wyslalismy nasze formularze, zeby nam oddali choc czesc kasy za kocią cukrzycę i czekamy co powiedzą (według papierów cukrzyca nie jest wyłączona, ale wiek kota sprawia, że niemal wszystko pokrywają tylko w 50%)
2018/03/25 18:14:23
^agba: [^ister] właśnie tak ono wygląda :)
2018/03/25 21:39:13