agg:

[^agg] oraz jednak jedzenie mięsa przy kimś kto może tylko frytki i surówkę jest niekomfortowe i nieeleganckie
2018/05/03 09:28:40 przez m.blabler, 0 , 5

^laperlla: [^agg] to juz jest dla mnie za radykalne. To nie moja sprawa co kto je i vice versa. Imho restauracje powinni oferowac jadlospis, ktory zadowala rozne nastawienie do jedzenia.
2018/05/03 09:34:46
^olkit: [^agg] a jedzenie czegoś z glutenem/laktozą/alergenem przy kimś, kto tego nie może? gdzie stawiasz granicę?
2018/05/03 09:36:42
^lupinka: [^agg] jeśli ktoś nie może ze względów zdrowotnych, to raczej nie jem (bo wiem, że temu komuś może być przykro, że ja mogę, a on nie, bo źle to się skończy). jeśli religijnych/ideologicznych - to jak z innymi poglądami, których nie
2018/05/03 10:33:57
^frodo88: [^agg] mój A ciągle ma z tym problem. Ja mogę serio frytki z surówka albo nieśmiertelne pierożki z owocami a on ciągle ma wyrzuty sumienia ze on może wybierać w menu :)
2018/05/03 11:04:17
^cloudy: [^agg] tak...?
2018/05/03 11:17:48