agg:

[^olkit] granicę stawiam tam, gdzie ja zjadam pełny obiad a ktoś może tylko frytki; co konkretnie ja zjadam na ten obiad to już jest kwestia subtelniejsza
2018/05/03 09:46:18 przez m.blabler, 0 , 3

^agg: [^agg] tutaj mogę wziąć pod uwagę jakieś ograniczenia żeby komuś było milej, ale nie muszę
2018/05/03 09:46:58
^olkit: [^agg] miałyśmy taki pomysł z przyjaciółką (na razie odsunięty z braku funduszy) żeby testować restauracje - w której zaproponują nam coś wartościowego do jedzenia - dla mnie wegańskiego, dla niej bez laktozy i pewnych alergenów
2018/05/03 09:57:19
^olkit: [^agg] [^olkit] ale generalnie to jak się z kimś spotykam, to jedzenie jest tylko dodatkiem do rozmowy/innych aktywności i nie mam przymusu, żeby zjeść wówczas pełny obiad (oczywiście pusty talerz też do kitu)
2018/05/03 10:02:20