aniaklara: po wizycie u weta z Żiżi, koty i ja jemy śniadanie. jestem ledwo żywa, poproszę urlop, zaproszenie do spa i butelkę wina. a nie, jestem już na urlopie |
|
2018/07/11 10:46:50 przez www, 1 ♥, 3 ∅ |
Lubią to: ^robmar, ♥
^awne: [^aniaklara] ojojoj! Biedne Wy! Odpocznij koniecznie! I poglaszcz Żiżunie :)
2018/07/11 11:00:41
2018/07/11 11:00:41
^aniaklara: [^aniaklara] tak kicia tak zupełnie nie ma żadnego zaufania do ludzi, że nawet teraz nie mogę jej zdjąć z łapki lekkiego opatrunku po pobraniu krwi, bo nie pozwala
2018/07/11 11:04:13
∅
2018/07/11 11:04:13