![](//cdn.blabler.pl/avatar/astarael) |
astarael:
[^julita] Nie kochana, to nie jest krzywdzące. To odpowiedź na wieczne pytania "a czemu go/ją wciąż tak nosisz, przyzwyczaisz i będziesz miała, krzywdzisz dziecko". A to się słyszy NON STOP, jak się nie idzie zimnym chowem. |
|
2018/06/17 08:59:11 przez m.blabler, 0 ♥, 3 ∅
|
^
astarael: [
^astarael] Czyli zasadniczo jak nie uważasz dziecka za manipulującego małego terrorystę, którego od noworodka trzeba przyzwyczajać do swojego pokoju i braku kontaktu, to jesteś dziwną madkom i trzeba cię nieustannie pouczać.
2018/06/17 09:01:23
^
olkit: [
^astarael] Przyjmijmy, że jakieś Twoje działanie jest skierowane przeciwko cudzej agresji (niechciane rady i oceny). To się wcale nie kłoci z faktem, że jest ono odbierane jako agresywne i krzywdzące przez osobę z zewnątrz.
2018/06/17 09:04:59
∅