dees: to jest absolutnie fascynujące, czyli odwieczny polski problem z wydawaniem. [piekielni.pl] jak mieszkam tu 12 lat, tak może raz nie mieli drobnych, żeby mi wydać. Nikt NIGDY nie prosił o grosik czy końcówkę. |
|
2018/10/01 14:53:15 przez www, 0 ♥, 4 ∅ |
^dees: [^dees] nie rozumiem, o co chodzi. w Polsce tego bilonu jest mniej? grubszych banknotów jest więcej? czy co?
2018/10/01 14:54:06
2018/10/01 14:54:06
^lupinka: [^dees] "masz prawo odmówić sprzedaży czy tam anulować transakcję i oddać bucowi jego banknot." BUCOWI, bo ma banknot, a nie drobne? jezuuuuu, przełożyłabym przez kolano i lała.
2018/10/01 15:02:00
2018/10/01 15:02:00
^jabberwocky: [^dees] paradoksalnie, w CH mogą legalnie odmówić sprzedaży płacącemu "za grubo" (I zdarza się, jak ktoś bardzo chce 200FR za kawę i rogalika...)
2018/10/01 16:47:56
2018/10/01 16:47:56
^ister: [^dees] raz czy dwa sie zdazylo, ze mnie grzecznie (!) zapytano. Pare razy sama zaproponowalam i sie sprzedawca ucieszyl. Ale w wiekszosci przypadkow nie ma problemu.
2018/10/01 17:04:21
∅
2018/10/01 17:04:21