lupinka:

[^przecinek92] nigdy nie próbowałam, bo u mojej Mamy chleb z cebulą bym synonimem kary, biedy i zła wszelkiego (chociaż dziadkowie nie byli biedni, ale babcia ponoć skąpa potwornie, czego ja nie odczułam), więc u nas się nie jadło.
2018/08/03 13:13:47 przez www, 0 , 1

^przecinek92: [^lupinka] u mnie mama jest amatorką, ale umówmy się, że jak coś nie zawiera cebuli, to jest niejadalne. :D
2018/08/03 13:15:06