zarzyczka:

[^kulkacurly] ja kiedyś u koleżanki. Siedziałyśmy w salonie, był tam TV. Jej 5-letni wtedy syn oglądał kanały muzyczne. Ciągle pogłaszał, bo nasza rozmowa mu przeszkadzała. W końcu zasłonił koleżance usta dłonią:"Bo za głośno mówisz, mamo"
2018/08/10 15:53:54 przez m.blabler, 0 , 1

^zarzyczka: [^zarzyczka] A ona nic, "Już dobrze, dobrze, Karolku, będziemy ciszej". I się dziwiła, że szybko wyszłam.
2018/08/10 15:54:12