lupinka:

[^zarzyczka] a ja się czasem wybiorę. już w paru knajpach krakowskich wywalczyłam śniadania do 13 (w jednej do 14 nawet:D), więc udaje się dotrzeć:) w weekendy nawet w domu jem śniadanie najwcześniej około południa.
2018/08/29 13:25:40 przez www, 0