shigella: [^malalai] Piszesz ze nie byl, to Ci mowie ze byl. Jasne ze to fikcyjna ramotka, ale z drugiej strony jezyk filmu i obrazu tworzy obraz historii. To jest ewidentne zaklamanie i udawanie ze bylo pieknie i tu mam zonk |
|
2018/12/10 10:39:08 przez www, 2 ♥, 3 ∅ |
^merigold: [^shigella] wyobrażam sobie adaptację Pollyanny do środowiska Afroamerykanów, ale może trzeba byłoby to przepisać również kulturowo? W sensie, że pollyannowatość leży u podstaw american dream.
2018/12/10 10:42:46
2018/12/10 10:42:46
^shigella: [^shigella] W "Dziadku do orzechow" obsada nie gra roli, to bajka - raczej mam problem z drugim aktem, ktory prezentuje wdzieczne i kolonialne podejscie do kultur pozaeuropejskich (choc oczywiscie tak wtedy widziano swiat)
2018/12/10 10:43:51
∅
2018/12/10 10:43:51