scarbossa:

wczoraj przed angielskim odbyła się dziwna rozmowa o świętach, nasza lektorka uważa, że osoby niewierzące nie powinny mieć prawa do wolnego w trakcie świąt. Zaczynam rozumieć, czemu nie bardzo mnie ona porywa
2018/12/18 13:07:22 przez www, 0 , 6

^gammon82: [^scarbossa] pewnie dlatego, że nie umie tego uzasadnić
2018/12/18 13:08:12
^srebrna: [^scarbossa] A w niedzielę? Czy też kijem przez plecy i do roboty?
2018/12/18 13:08:45
^dees: [^scarbossa] hyh, ja w sumie chętnie, o ile będę miała zamiast tego dodatkowe dni urlopu...
2018/12/18 13:09:31
^merigold: [^scarbossa] jak słowo daję...
2018/12/18 13:12:05
^ochdowuja: [^scarbossa] jpr.dll nie ma sprawy, ale poprosze urlop zamiast. Albo wiecej kasy, bo w koncu bede wiecej pracowac.
2018/12/18 13:17:33
^gliniany: [^scarbossa] powiedz jej, żeby wzięła nieduży, gumowy młoteczek (taki adekwatny do poziomu inteligencji) i jebła się w ten kaczy dyfer. Np. tu skąd piszę święta to zjawisko kulturowe nie tylko dla wierzących
2018/12/18 13:30:56