julita:

[^julita] i dała kilka dni na zabranie rzeczy. Ale to by pewnie było po tym jakbym ochłonęła. Wcześniej pewnie rzuciłabym jakimś talerzem. Ale dla mnie zdrada to najgorsze co można zrobić więc nie umiem być bez emocji w tym.
2018/12/18 16:46:27 przez m.blabler, 0 , 2

^przecinek92: [^julita] no heloł, wiem o czym mówisz, tkwiłam po uszy w przemocowym związku, a dopiero zdrada drugiej strony wkurwiła mnie wystarczająco mocno. :D Ale wtedy byłam sama. Nie umiem powiedzieć jak zachowałabym się mając dzieci.
2018/12/18 16:48:59
^dees: [^julita] ale jak o tym myślisz, to zakładasz, że zdradzana jest niewinna jak lelija, cudowna, doskonała, nie odmawia seksu, nie manipuluje, i tylko ten zły złośliwie poszedł i zdradził, tak?
2018/12/18 16:49:50