scarbossa:

[^kerri] a gościłas tego kogoś u siebie? Żywiłaś go, bo mnie zwykle dziwi nie równość takich relacji, ktoś do mnie przyjeżdża, zostaje nakarmiony, ale w odwrotnej sytuacji, były gość aktualny gospodarz nie poczuwa się do niczego
2018/12/20 23:53:46 przez m.blabler, 1 , 2

Lubią to: ^kulkacurly,
^scarbossa: [^scarbossa] przy czym rozumiem też, że jeśli robię tylko za nocleg, to gość raczej sam sobie organizuje posiłki u mnie może wtedy liczyć na podstawowe zaopatrzenie, znaczy chleb jakaś wędlina i ser w lodówce są
2018/12/20 23:56:24
^kerri: [^scarbossa] no pewnie. Może wypróbuję metodę "ojej, nie pomyślałam, że przyjeżdżając z zagranicy możesz być głodny" ;>
2018/12/20 23:58:41