kerri:

Po ponad roku w nowej, świetnej pracy okazuje się, że jednak nawet tu są powody do wnerwa. A imię ich "podpie*dalacze, których bardziej niż własna robota zajmuje szpiegowanie innych".
2018/10/28 23:19:59 przez m.blabler, 0 , 2

^kerri: [^kerri] Oraz tak zwane standardy, wg których jeśli przez 10 minut nie siedzisz na d4 przy biurku, to wtedy nie pracujesz.
2018/10/28 23:21:08
^laperlla: [^kerri] ja w ten sposob odeszlam z jednej pracy. drzwi do szefowej sie nie zamykaly, mogli od razu wbudowac obrotowe. ryba psuje sie od glowy niestety. jesli u gory wielbia donosicielstwo, to nie ma co. ewakuacja.
2018/10/28 23:23:44