przecinek92:

[^kerri] to wtedy robi się patent z kozą. Jak w tym szmoncesie: przychodzi Icek do Boga. "Boge, wprowadziła się do nas teściowa, żona mnie nie szanuje, dzieci nie słuchają, Boge, co robić?" (1/2)
2018/11/07 21:43:19 przez m.blabler, 0 , 2

^przecinek92: [^przecinek92] Bóg: "wprowadź do swojego domu kozę". Icek poleciał, zaciągnął kozę do sypialni. Na drugi dzień wraca: "Boge, Boge, koza zasrała cały dom, mam się zamienić z kozą na głowy i domy. Co robić?". Bóg: "wyrzuć kozę z chałupy".
2018/11/07 21:47:15
^przecinek92: [^przecinek92] [^przecinek92] Na trzeci dzień Icek składa ofiarę w imię wdzięczności za mądrość Boga: żona zadowolona, teściowa zadowolona, dzieciaki szczęśliwe. Koza mniej.
2018/11/07 21:49:52