tygryziolek:

no więc impreza zaczęła się od tego, że podałam butelke wina w ozdobnej torebce gospodarzom, gospodarz przyjął i w tym momencie rączka się urwała a wino rozbiło się o podłogę, zdobiąc czerwonym rzucikiem okolicę i nasze nogi
2018/11/24 21:56:08 przez www, 3 , 3

Lubią to: ^sithian, ^verudandi, ^qmack,
^aniaklara: [^tygryziolek] to life!
2018/11/24 21:57:54
^krushynka: [^tygryziolek] ała
2018/11/24 22:03:14
^tygryziolek: [^tygryziolek] i teraz wyobraźcie sobie, ze pani domu jest w powłóczystych białych spodniach. i moją ulgę, gdy okazało sie, że stała dość daleko, by uniknąć poplamienia
2018/11/24 22:07:21