 |
aniaklara:
[^malalai] znam z literatury, dom w Szczecinie, Gliwicach i Warszawie :-) w domu się nie używało, bo niby jak, mama miała tak do nas dzieci mówić? |
|
2018/11/26 17:38:58 przez www, 4 ♥, 5 ∅
|
^
malalai: [
^aniaklara] bardziej mialam na mysli jakies domowe imprezy z salatka jarzynowa, baleronem i grzybkami marynowanymi:) U mnie sie nie pilo wodki, to i nikt nie uzywal;)
2018/11/26 17:40:58
^
clea: [
^aniaklara] No więc ja właśnie z tej przyczyny mogę nie kojarzyć z domu, nawet jeśli mam podejrzenia, że mój dziadek, knajpiany alkoholik, znał i używał (ale zmarło mu się, jak miałam sześć lat).
2018/11/26 18:12:14
∅