orr:

[^lupinka] A nie jest teraz tak, że jak w umowie najemca wyrazi zgodę na poddanie się egzekucji (czy jak to się fachowo zwie) oraz wskaże adres, pod który może się wyprowadzić, to znika problem pt. "nie ma gdzie sie podziać"?
2019/03/13 18:17:29 przez www, 0 , 1

^lupinka: [^orr] nie wiem, póki co nie potrzebowałam takiej wiedzy, ale jak widzę, jak to się odbywa...swego czasu koleżanka nie mogła się pozbyć znajomego, któremu wynajmowała, on wpadł w alkoholizm, przestał płacić, blabla...
2019/03/13 18:26:19