kocimokiem: [^krushynka] współczuję. u nas zdechnięcie było epickie. bo wirując wyszła do przedpokoju, huknęła, stęknęła, puściła iskry i dym, a potem zdechła. więc nam troszkę wynagrodziła swym zachowaniem zdchnięcie |
|
2019/03/23 11:15:40 przez www, 1 ♥, 1 ∅ |
Lubią to: ^rmikke, ♥
∅