 |
awne:
[^clea] i - niestety - mam przemyślenie, że dopóki będziemy się tak dawać szantażować (No skoro już dzieci są to przecież trzeba się nimi zająć), to nas będą traktować per noga i wymuszać pracę dla idei. |
|
2019/04/08 17:16:41 przez m.blabler, 7 ♥, 3 ∅
|
^
awne: [
^awne] dyrekcja wiedziała, że będzie strajk i to o związkiem dyrekcji jest zapewnić dzieciom opiekę w tym czasie. A jak nie jest w stanie, to informuje organ prowadzący i zamyka placówkę.
2019/04/08 17:17:56
^
sithian: [
^awne] Otóż. Strajk, gdzie jest opieka dla dzieci, są egzaminy i cała reszta, mało kogo obchodzi. Nie jest uciążliwy, a że dzieci się czegoś nie nauczą... to nikogo nie obchodzi jeszcze bardziej.
2019/04/08 17:19:58
^
clea: [
^awne] I dlatego ja strajkuję. Ale mam niesmak i trochę też rozumiem koleżankę, która widząc, ile jest dzieci w szkole, w ostatniej chwili nie podpisała listy.
2019/04/08 17:25:32
∅