sithian:

[^orr] To raczej ogólny mamwdupizm, bo przecież nawet osoba sprawna może mieć problem choćby z racji stroju. No i generalna niechęć do unifikacji według jednego standardu, bo jak to tak może być, że ktoś przepycha jeden standard.
2019/01/30 14:35:14 przez www, 0 , 2

^orr: [^sithian] Też. Ale i kwestia priorytetów. To drogie jest, więc zawsze było coś pilniejszego. A większość pasażerów i tak sobie radzi, więc problem był zapewne uznany za marginalny.
2019/01/30 14:37:53
^orr: [^sithian] Przy czym gdzie indziej też ten problem występuje. W zeszłym roku jechałem pociągiem z Dundee do Glasgow. W Dundee musiałem do pociągu wjechać (pod górkę) a w Glasgow wyjechać... też pod górkę! (albo odwrotnie, nie pomnę) >
2019/01/30 14:41:06