kerri:

[^elfette] bo to generalnie jest kulturalny i sympatyczny człowiek, tylko czasem rzuci coś takiego, że mi się brwi unoszą w powątpiewaniu. Usiłuję mu dać do myślenia, ale chyba mi nie wychodzi.
2019/02/02 20:30:38 przez m.blabler, 0 , 2

^kerri: [^kerri] a może się mylę. Sama już nie wiem.
2019/02/02 20:31:58
^orr: [^kerri] Obawiam się, że to raczej może być łagodniejsza wersja typu: "no uderzy od czasu do czasu, ale w sumie to nie mocno i zawsze potem kupi kwiaty i przeprosi - znaczy kocha"... :/
2019/02/02 21:28:38