finka: Ostatnio jako chrzestna dawałam 1000pln i książkę Twardowskiego, ale nie był to wtedy dla nas jakiś straszny wydatek po prostu. Mojemu bratu chrzestny z warszawy laaata temu dał 2000. Ale - duże miasto, dobra praca, nie ruszyło mu to budżetu |
|
2019/04/23 12:35:01 przez www, 0 ♥, 3 ∅ |
2019/04/23 12:36:44