larentia:

A potem tak ryknęłam. Z tego wszystkiego. Że siedzę kątem u rodziców, że nie wiem co z mieszkaniem. Czy wynająć czy sprzedać, że jeszcze są tam jego rzeczy, że nikt nie może mnie wesprzeć tego dnia bo każdy coś ma
2019/06/18 22:20:55 przez m.blabler, 1 , 3

Lubią to: ^sithian,
^porzeczek: [^larentia] #głask'u #głask
2019/06/18 22:22:43
^kulkacurly: [^larentia] przytulam. Mocno.
2019/06/18 22:26:22
^cloudy: [^larentia] to się poukłada. Na świeżo to masz bardzo, nic dziwnego, że Cię rozwala. I pewnie stres jeszcze daleko od odpuszczenia. Współczuję, ciężkie. Ale się poukłada, ajpromis.
2019/06/18 23:41:02