sylvana:

[^sithian] To też, zwłaszcza jak jest tyleż interdyscyplinarna, co dyletancka (w tym poprzednim znaczeniu) oraz złożona z rzeczy niecertyfikowalnych (np. ja w pracy noszę miano psychopatki, bo wiem, jak zrobić wybuch z mąki >>
2019/06/19 20:28:16 przez www, 0 , 2

^sylvana: [^sylvana] >> - myślałam, że to wiedza powszechna, wręcz podstawówkowa - a jednak. Podobnie z zastosowaniem lamp elektronowych do wirkatora czy nietypowym użyciem latarek UV)
2019/06/19 20:29:25
^sithian: [^sylvana] Nawet gdy są teoretycznie certyfikowalne, jak np. moja wiedza historyczno-militarna dotycząca Prus Wschodnich, to wysiłek włożony w zabieg certyfikacji, gdy nie planuje się robienia kariery naukowej, jest mocno bezsensowny.
2019/06/19 20:33:24