cornacchia: Wstałam, zapakowałam dziecku baletki. Pojechali i luzzzzzz. Bo ja już nic nie muszę. No, może zjeść śniadanie ;) |
|
2010/07/01 09:00:16, 0 ♥ |
cornacchia: Wstałam, zapakowałam dziecku baletki. Pojechali i luzzzzzz. Bo ja już nic nie muszę. No, może zjeść śniadanie ;) |
|
2010/07/01 09:00:16, 0 ♥ |