karolin: Wdech, wydech, wdech, wydech, to nic, że jutro egzamin a ty prokrastynujesz ile tylko się da, wdech wydech, wdech... To może się w końcu na rower wybiorę? |
|
2009/06/17 13:28:10, 0 ♥ |
karolin: Wdech, wydech, wdech, wydech, to nic, że jutro egzamin a ty prokrastynujesz ile tylko się da, wdech wydech, wdech... To może się w końcu na rower wybiorę? |
|
2009/06/17 13:28:10, 0 ♥ |