radkowiecki: Jadę sobie do pracy a tu nagle... Nie ma krzyża. I barierki po stronie Zakąsek rozbierają. Konfuzja obrońców wielka. Ulga warszawiaków jeszcze większa. |
|
2010/09/16 09:13:49, 0 ♥ |
radkowiecki: Jadę sobie do pracy a tu nagle... Nie ma krzyża. I barierki po stronie Zakąsek rozbierają. Konfuzja obrońców wielka. Ulga warszawiaków jeszcze większa. |
|
2010/09/16 09:13:49, 0 ♥ |