| marjanek: Tata wchodzi, mówiąc -proszę, nowe lekarstwo, lekarz kazał, ponoć ohydne. Nawrzeszczałam, że już nie chcę nic brać, a biedak mi sok pomarańczowy wycisnął. |
|
| 2013/01/31 19:06:44 przez www, 0 ♥ |
| marjanek: Tata wchodzi, mówiąc -proszę, nowe lekarstwo, lekarz kazał, ponoć ohydne. Nawrzeszczałam, że już nie chcę nic brać, a biedak mi sok pomarańczowy wycisnął. |
|
| 2013/01/31 19:06:44 przez www, 0 ♥ |