luca: Wchodzę do łazienki, a tam jakiś spłoszony staruszek wyrzuca peta i zamyka okno. Uciekł, nie powiedziawszy "dzień dobry" ni "do widzenia", trzaskając drzwiami. |
|
2009/11/09 11:50:57, 0 ♥ |
luca: Wchodzę do łazienki, a tam jakiś spłoszony staruszek wyrzuca peta i zamyka okno. Uciekł, nie powiedziawszy "dzień dobry" ni "do widzenia", trzaskając drzwiami. |
|
2009/11/09 11:50:57, 0 ♥ |