cornacchia: A syn pomimo mojego marudzenia pięknie zasnął i ... spał tak do 1. Wtedy znowu trzepał łbem, nie chciał jeść. Wzięłam do siebie w nadziei, że uśnie. |
|
2010/12/17 12:34:28, 0 ♥ |
cornacchia: A syn pomimo mojego marudzenia pięknie zasnął i ... spał tak do 1. Wtedy znowu trzepał łbem, nie chciał jeść. Wzięłam do siebie w nadziei, że uśnie. |
|
2010/12/17 12:34:28, 0 ♥ |