cornacchia: Jest niedzielne przedpołudnie, a mój mąż śpiewa: "piwko w kufelku nie może długo stać. Jedno, drugie, a potem jeszcze dwa". Czy mam się martwić? |
|
2008/10/12 10:46:27, 0 ♥ |
cornacchia: Jest niedzielne przedpołudnie, a mój mąż śpiewa: "piwko w kufelku nie może długo stać. Jedno, drugie, a potem jeszcze dwa". Czy mam się martwić? |
|
2008/10/12 10:46:27, 0 ♥ |