wariag: O, to coś dla mnie... kapitan żeglugi wielkiej (być może Floty Ochotniczej) ze swym podwładnym, który (o zgrozo!) kopci papierosa w jego obecności. |
|
Pobierz obrazek (115.1kiB) |
|
2011/04/04 18:11:01, 0 ♥ |
wariag: O, to coś dla mnie... kapitan żeglugi wielkiej (być może Floty Ochotniczej) ze swym podwładnym, który (o zgrozo!) kopci papierosa w jego obecności. |
|
Pobierz obrazek (115.1kiB) |
|
2011/04/04 18:11:01, 0 ♥ |