dotgosia: Ostatni raz wstawałam o 7 rano w czerwcu. Ziewam niemożebnie. A znajomi się cieszą, że wreszcie, jak normalny człowiek, a nie jakieś tam wakacjowanie się. |
|
2011/07/15 07:42:40, 0 ♥ |
dotgosia: Ostatni raz wstawałam o 7 rano w czerwcu. Ziewam niemożebnie. A znajomi się cieszą, że wreszcie, jak normalny człowiek, a nie jakieś tam wakacjowanie się. |
|
2011/07/15 07:42:40, 0 ♥ |