pannalemoniada: Siedzę sobie siedzę, nagle zza moicxh pleców wyłaniają się dłonie i zaczynają mi stikać w klawiaturę. Ja - pełna konsternacja - odwracam się, a za mną stoi |
|
2011/10/10 14:04:54, 0 ♥ |
pannalemoniada: Siedzę sobie siedzę, nagle zza moicxh pleców wyłaniają się dłonie i zaczynają mi stikać w klawiaturę. Ja - pełna konsternacja - odwracam się, a za mną stoi |
|
2011/10/10 14:04:54, 0 ♥ |