babiszon: Awaria. Ada weszła do pokoju i mówi bardzo zmartwiona: - mama nie ma prądu! nawet w świeczkach zgasło! Ze dwie minuty wcześniej: - Ada porysuj sobie. - A co jak w pisakach też nie ma prądu? |
|
2013/10/07 12:27:41 przez www, 1 ♥ |
Lubią to: ^kukunariss, ♥