lavinka:

[^kali187] Czy Ty wiesz,że we Francji potrafiłam zawołać z roweru Bonjour do obcej osoby?I ona się uśmiechnęła i mi zawołała to samo?Raz z głupia frant zrobiłam to w Polsce. (Dzień dobry).Jednostka zabiła mnie wzrokiem.
2013/10/07 23:58:48 przez www, 0 , 1

^kerri: [^lavinka] O, miałam to w Niemczech - na drodze rowerowej wszyscy się do mnie uśmiechali. W PL na DDR rowerzysta, którego chciałam o coś zapytać, omal mnie nie rozjechał i ledwo zaszczycił spojrzeniem :<
2013/10/08 00:00:03