kali187:

[^gammon82] Oczekiwac nie mozesz, ale mimo wszytko milo Ci bedzie jesli dla Ciebie sie przelamie, prawda?
2013/10/08 13:51:27 przez www, 0 , 4

^funke: [^kali187] To są w ogóle jakieś abstrakcyjne sytuacje. Ludzie, którzy mnie lubią, zazwyczaj chcą się ze mną zobaczyć (i ja z nimi). Jeśli nie chcą/nie mogą i mi o tym wprost mówią, to też ok. Gdzie problem?
2013/10/08 13:52:28
^lavinka: [^kali187] Mnie by nie było miło, gdybym miała świadomość, że ktoś przyszedł do mnie na kawę, bo się "zmusił" i gdyby mógł to by nie przyszedł. Ale co kto lubi ;)
2013/10/08 13:54:53
^funke: [^kali187] Myślę intensywnie i jedyny problem, jaki widzę, to jeśli ktoś nie zjawia się celowo, żeby sprawić przykrość. Ale każdy ma prawo być zmęczony/nie mieć humoru, itp. - to są dla mnie rzeczowe wyjaśnienia.
2013/10/08 13:56:27
^gammon82: [^kali187] OCZYWIŚCIE nie chcę, żeby ktoś się musiał dla mnie przełamywać; kiedy ma do czynienia z ludźmi-mimozami, których lubię, mamy inne formy kontaktów (czasem widzimy się przez 30 sekund na ulicy raz na pół roku)
2013/10/08 13:56:31