pani:

[^funke] to sie nie da - dziecko wstaje glodne i prosi o sniadanie (dwulatek sam nie zrobi), a jak sie bawi to sie chce wszystkim dzielic - a to mis placze, a to costam. Mozna ignorowac, ale na malym czlowieku to nie robi wrazenia
2013/12/09 18:30:57 przez m.blabler, 0 , 2

^funke: [^pani] Wizualizuję zrobione wieczorem kanapki, stojące przy łóżku, które wciskam dziecku do ręki (trudno, posprzątam później), wkładam zatyczki i wtedy niech se gada o misiach ;-)
2013/12/09 18:33:10
^lavinka: [^pani] Dajesz dwulatkowi butlę z mlekiem, dokładasz 2zł do funduszu zębowego(mleczaki w sumie i tak wypadną) i masz 15 minut spokoju ;)
2013/12/09 18:58:47