necka:

Się poirytowałam.. Ale sorry, takie stanie i gadanie [podczas gdy w najlepsze trwa Msza Święta] to kojarzy mi się prędzej z pójściem pod sklep, staniem z piwem w łapie i paplaniem co ślina na język przyniesie. UHM. \\ eot.
2013/11/01 15:04:28 przez www, 0