fel:

[^finka] noworodki mnie wzruszają tylko znajome, reszta nieszczególnie - i tak było zawsze. ale jak mi pierdolnęło instynktem, to płakałam, słysząc o kolejnej ciąży, że to nie moja. więc Ci wierzę, absolutnie
2013/11/15 08:15:24 przez xmpp, 0 , 1

^finka: [^fel] no moja najlepsza przyjaciółka miała przez chwilę tę fazę, którą opisujesz, już jej przeszło (znaczy nadal chce się rozmnożyć, ale już bez histerii). Mam cichą nadzieję, że nigdy mi się to nie trafi.
2013/11/15 08:17:38