ochdowuja:

[^funke] Uczę się angielskiego od przedszkola i myślę mieszanką też :) A klnę w każdym języku, w którym znam przekleństwa, nawet "Scheisse" mi się zdarzy powiedzieć :D
2014/01/24 09:51:31 przez www, 0 , 3

^funke: [^ochdowuja] Tak, też o tym słyszałam. I ma to IMO sens. Dlatego ja wolę polski - w żadnym innym języku nie wypowiadam się tak precyzyjnie.
2014/01/24 09:56:32
^eknuf: [^ochdowuja] Ja myślę raczej pojęciami, chyba że coś werbalizuję w myślach - wtedy głównie angielski lub polski, a potem pojęcia przekładam na odpowiedni język do wypowiedzenia.
2014/01/24 10:00:12
^ewcikson: [^ochdowuja] a ja klne tylko po polsku choc znam chyba przeklenstwa w osmiu jezykach po holendersku mi to brzmi jak glakanie kota- ktroy tego nie chce, po francusku- za wyrafinowanie; po japonsku -musze byc pijana- no po polskiemu
2014/01/24 10:46:17