krushynka:

[^kociokwik] zapomniałam powiedzieć, że poczebuję czegoś, co przetrwa 1 h jazdy pociągię. Wiadomo jak to pekap, może być zimno, może być upau. Generalnei to jedziemy na przyjęcie niespodziankę dla teścia. 70 lat kończy
2014/01/29 10:21:37 przez xmpp, 0 , 4

^wiku: [^krushynka] taką podróż to chyba tylko wojskowe suchary jakieś...
2014/01/29 10:23:24
^kociokwik: [^krushynka] to zrób biszkopt i przekrój do transportu, na miejscu zrobisz krem choćby z torebki. Albo zwykłe ciasto owocowe - powinno znieść każdy transport (kremy i galaretki nie zawsze)
2014/01/29 10:30:40
^srebrna: [^krushynka] Biszkopt robisz suchy, kroisz, do pudełka przewoźnego. Do pudełek przygotowujesz: polewę czekoladową, ozdóbki, budyń. Owoce z puszki (brzoskwinie). Na miejscu montujesz. Budyń zamiast kremu.
2014/01/29 10:33:32
^srebrna: [^krushynka] Żeby budyń był bardziej kremowaty, to część mleka zastępujesz kremówką. Wszystko powinno bezproblemowo wytrzymać w temperaturze pokojowej. Aha, do butelki coś do nasączenia ciasta sobie odlej, jakby przeschło.
2014/01/29 10:35:09